Przymierzałam pierwszą żonę do łóżka. Żona nieustająco nie jest wykończona, w tej chwili zastanawiam się nad zakupem wkładu. Wyszła ogromna, mimo, że nie ze wszystkich bloków. Szeroka jest na 160 cm, więc jej pikowanie będzie trwało i trwało, szczególnie, że wymyśliłam sobie ręczne.
Mierzenie żony to jedno, a wyspać się trzeba. Buras nie jest najszczęśliwszy z powodu pobudki.
I tried my first wife. It's been unfinished and now I consider type of batting. Cotton (expensive) or polyester (easy to get and cheap). Patchwork is huge - 160 cm wide - so quilting will be time consuming (winter is coming) especially that I decided to do it by hand.
Let me introduce you Buras, my cat.
jaka fajna kropiasta żona! powiększone rozmiary?
ReplyDeleteliczę, że przyjdzie taki dzień, w którym jakaś kociara mi wytłumaczy o co kaman z tymi kotami
no nie pojmuję, a chciałabym zrozumieć
rozmiary żony są książkowe, tylko na zdjęciu wyglądają jakby proporcje się zmieniły. gdzieś na blogu są zdjęcia pojedynczych bloków.
Deletea czego z tymi kotami nie pojmujesz? :)
nie pojmuję wszystkiego :))
ReplyDelete