Wednesday, May 18, 2016

Walka z różowym/My battle with pink

Kiedyś różowego nie lubiłam, w zasadzie w ogóle to nie jest preferowany przeze mnie kolor. Ale kiedy przychodzi do szycia, wybierania tkanin etc. to finalnie kupuję różowy. No co ja poradzę, że tak mam. Lubię też niebieski i turkusowy. Nie lubię zielonego. Mam niedobory w żółciach - jeśli muszę dołączyć do kolorystyki żółty to okazuje się, że nie mam nic ciekawego w zapasie. W każdym razie różowy rządzi, zielony jest widywany niechętnie, a życzeniem mojej przyjaciółki jest patchwork dla małej dziewczynki właśnie w takich kolorach. I za nic nie może tam być niebieskiego. Życzenie dodatkowe to taki print, na którym będzie widać coś czym dziecko się zainteresuje.
Nie nadaję się do dzieci. Nie wiem jak swoje wychowałam, ale kiedy mam szyć dla dziecka to jakaś niemoc mnie ogarnia. A już dobór tkanin okazuje się wyzwaniem poza moim zasięgiem.
Jak wiadomo, szukałam tych tkanin nawet w Berlinie. Znalazłam nawet taki zielony, który mnie przekonuje. I różowy też. Tyle, że dobranie do nich printu dziecięcego jest już poza moim zasięgiem.
Tak więc zdekatyzowane i wyprasowane tkaniny czekają na jakiś lepszy moment, a ja zostałam w tym samym punkcie, czyli zerowym.
Wyjęłam z szafy wszystkie różowe, które mogłyby chociaż przypominać pastelowe czy pudrowe, ale znalezienie odpowiedniego zielonego - no nie. Turkus pięknie gra, niektóre niebieskości, biel, ale zielony... O! Jest! Znalazłam! Z mojej ulubionej kolekcji już nie produkowana. Mam mały kawałek.
I tak od sasa do lasa szukając pomysłu wymyśliłam, że rozwiązaniem tej trudnej sytuacji może być economy block czyli square in square.
No, pomysł mam. Znalazłam blog z rozpiską, więc wiem jakiego rozmiaru kwadraty potrzebuję. Ponieważ docelowo patchwork ma mieć ok. metr na metr zdecydowałam się na 6" bloki. Ma być łatwo, prosto i przyjemnie.
Tja... Ciąg dalszy nastąpi.

1 comment:

  1. super szmatki skomponowałaś
    jaki znowu print przykuwający wzrok?
    może jakiś kwiatek różowy, ale wcale nie dziecięcy?

    ReplyDelete