Monday, November 3, 2014

The brown tuft that was a reason of my machine's poor work has been removed from it so now my Janome works like a devil! It was the only reason of all those problems and errors. I am so happy! 

Kłak brązowy wyjęty. Poza tym żadnych problemów z maszyną nie ma. No nic a nic, pracuje jak złoto! Może to prąd? Ale maszyna była podłączona do różnych kontaktów i za każdym razem było to samo... Może niestabilny stół? Tak może być, ale też nie ma pewności. Maszyna jest sprawna, wszystko jest dobrze.
Ha, jeszcze napęd. Ale tego akurat nie wysłałam z maszyną, bo tak mi powiedziano. Ale jeśli nic się nie poprawi po powrocie to jeszcze to trzeba będzie sprawdzić.
Mam nadzieję, że to po prostu ten kłak, i nic innego. A jeśli nie to zapakuję się z maszyną do samochodu i pojadę na szkolenie.

A ja wczoraj usiadłam do pikowania, które właśnie uparcie wypruwam. Nic fajnego: ścisły ścieg, żółta nić na żółtym tle. Ale powoli docieram do końca , poprawię kanapkę i zastanowię się, jak pikować. Włożyłam do środka grubą ocieplinę i teraz nie jestem zachwycona wynikiem. Miała być kołderka, a wyjdzie dywanik...

No comments:

Post a Comment