Przyjaciółka córki stwierdziła, że nie jestem prawdziwą matką. Moja prawdziwość została podważona na podstawie braku awantury o cokolwiek. A szczególnie o wyjazdy do Poznania. Lub inne rzeczy, byle rzeczy. Prawdziwe matki to robią nagminnie, non stop, dziecko ma mieć w domu piekło, bo jak nie to tak jakby było sierotą.
No to muszę się poprawić, bo mi życzeń na Dzień Matki nie złoży.
Matka nie rób obciachu, zrób awanturę :D.
ReplyDeletesmutne, że można mieć tak skrzywione zapatrywanie na relacje
Tak. Albo ja mam spaczone zapatrywanie na macierzyństwo ;)
Deletea to swoją drogą :p
DeleteA co jeśli awanturę robi dziecko matce? Nie dostanie ono życzeń na dzień dziecka? ;))
ReplyDeleteAwantura jest składową relacji rodzic dziecko, szczególnie gdy dziecko jest nastoletnie, więc nie ma żadnego powodu, żeby życzeń dziecku nie złożyć. Rzecz była o nieprawidłowo działających matkach ;)
Delete